„Ranczo” to serial, który z pewnością można określić niezwykle popularnym. Produkcja zakończyła się w 2016 roku – wyemitowano 130 odcinków. W międzyczasie mieliśmy również film, który także cieszył się sporym zainteresowaniem. Czy jest szansa na kontynuację? Co z postacią Kusego?
Niekończące się oczekiwanie
Przede wszystkim należy podkreślić, że od dłuższego czasu możemy usłyszeć o planach dotyczących filmu „Ranczo. Zemsta Wiedźm”. Niemniej jednak trudno mówić o jakichś konkretach i cały czas pojawiają się także różnego rodzaju problemy. Najpoważniejszym jest oczywiście śmierć Pawła Królikowskiego. Nie trzeba chyba przypominać, że Królikowski wcielał się w postać Kusego, a Kusy był mężem Lucy – głównej bohaterki.
Kiedy Królikowski zmarł, mogliśmy przeczytać o tym, że plany dotyczące emisji filmu tracą jakikolwiek sens. Potem jednak można było usłyszeć nieco inną narrację – film mimo wszystko powstanie. Teraz jest jeszcze inaczej, ponieważ mówi się o tym, że Królikowski może pojawić się w „Ranczu”. Krótko mówiąc, rozważa się wykorzystanie najnowszych technologii. Gdyby do tego doszło, znany aktor stałby się polskim Paulem Walkerem.
Dobry pomysł czy przesada?
Można przypuszczać, że jest to temat, w przypadku którego mogą pojawiać się przeróżne opinie. Korzystanie z najnowszych technologii daje ogromne możliwości, ale trzeba pamiętać o tym, że zawsze można przesadzić. Z jednej strony potencjalny powrót może cieszyć, a z drugiej jest to fikcja – w końcu mowa o człowieku, którego już z nami nie ma. Warto też zadać sobie pytanie, co o tym wszystkim sądzi rodzina?