Na rynku telewizyjnym dzieje się wiele. Wystarczy odnieść się do działań, jakie podejmuje Canal+. Krótko mówiąc, mamy do czynienia z nabyciem pakietu większościowego (70%) w SPI International.
Co wiemy na ten temat?
O szczegółach można powiedzieć sporo – na pewno ważne jest to, że możemy mówić o zachowaniu obecnego zespołu. Brak zmian tyczy się także struktury operacyjnej. Wypada również odnotować (bo nie wszyscy muszą o tym wiedzieć), że SPI International to globalna firma medialna obecna na sześciu kontynentach. W portfolio znajdziemy 42 kanały telewizyjne i naprawdę sporo produkcji cyfrowych. SPI International jest światowym dystrybutorem treści, który ma naprawdę spore znaczenie. Istotne jest też to, że nie możemy mówić o stawianiu na niekodowane treści lub płatne kanały. SPI International to miejsce, gdzie liczy się wszystko.
Warto też spojrzeć na sytuację z perspektywy tych, którzy odpowiadają za to, jak działa Canal+. Na pewno Canal+ jest firmą, która cieszy się popularnością w różnych zakątkach świata. Gdybyśmy skupili się tylko na Europie, mamy do czynienia z silną pozycją w dwóch krajach – chodzi o Francję i Polskę. Nie zapominajmy także o tym, że stosunkowo niedawno (w 2019 roku) Canal+ nabył platformę M7 Group. Dla niezorientowanych – platforma ta ma na całym świecie 22 miliony abonentów. Pamiętajmy również o tym, jak przedstawia się obecny trend – w ostatnich latach M7 Group cieszy się stałym wzrostem użytkowników.
Wypada też dodać, że realizacja transakcji musi zostać potwierdzona przez organy regulacyjne na terenie poszczególnych krajów. Tyczy się to zwłaszcza organów odpowiedzialnych za kontrolę antymonopolową i kontrolę połączeń jednostek gospodarczych.